Victoria Zawonia - strona nieoficjalna

Victoria pojechała do rywali z Korzeńska w roli faworyta, po kolejne punkty. Jednak piłkarze Orli szybko udowodnili, że ich miejsce w tabeli jest nieco wyżej. Już w 3 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Zawoni, do piłki dopadł przeciwnik i strzałem z podbicia otworzył wynik spotkania. Sytuacji na boisku nie mogli opanować sędziowie, którzy popełniali mnóstwo błędów, krzywdząc piłkarzy gości jak i gospodarzy. Nie podyktowali kilku rzutów karnych dla Victorii, nie pokazali nawet żółtych kartek dla brutalnie grających piłkarzy. Bramka wyrównująca padła w 25 minucie. Błąd popełnił defensor Korzeńska, źle przyjmując piłkę, którą odebrał mu napastnik Zawonii. Wbiegł w pole karne i podał do Rafała Dziadka, który pewnym strzałem nie dał szans bramkarzowi. Wtedy gra gości zaczęła układać się lepiej, jednak to rywale zdołali kolejny raz po dośrodkowaniu zdobyć bramkę. Najwyżej w powietrze wyskoczył przeciwnik i strzałem głową podwyższył wynik. Do przerwy swoje szanse mieli jeszcze piłkarze obu ekip, ale skuteczność i zachowanie sędziów nie pozwoliła na zmianę wyniku. Po przerwie Victoria grała dużo lepiej w pierwszych minutach. Nacierała na bramkę Korzeńska, ale bez skutku. Po kolejnych kiepskich interwencjach sędziów, piłkarz gości nie wytrzymał i powiedział parę słów za dużo. Konsekwencją czego była czerwona kartka. Rywale wykorzystali to osłabienie i zdobyli kolejnego gola. Gra gospodarzy wyglądała solidniej, obrana nie pozwalała na szybie ataki, a ofensywa była bardzo skuteczna. Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w 70 minucie. Piłkarz Zawonii próbował wyrzucić piłkę z autu, trafiając w twarz rywala, za co sędzia kolejny raz karze czerwoną kartką zawodnika, a rywala kartonikiem żółtym za prowokacje. Do końca spotkania przewaga gospodarzy skutkuje jeszcze dwoma trafieniami i mecz kończy się wynikiem 6:1. Victoria doznaje klęski i miejmy nadzieje, że zamiast punktów wywiezie z Korzeńska trochę skruchy i cennego doświadczenia, a mecz będzie zimnym prysznicem i motywacją do zwycięstw w kolejnych meczach.

Za tydzień spotkanie z Polarem Wrocław na boisku w Sędzicach. Zapraszamy o godzinie 15.00

Strzelec bramki:

Rafał Dziadek 25'